Fantazje erotyczne
Kasia zamknęła drzwi swojego biura, opierając się plecami o chłodne drewno. Serce waliło jej szybciej niż zwykle. Od tygodni fantazjowała o tym, co mogłoby wydarzyć się tu, w miejscu, które na co dzień kojarzyło się z raportami i spotkaniami. Nagle poczuła obecność za plecami. W jej wyobraźni, Michał – kolega z działu marketingu – stanął tuż przy niej, tak blisko, że czuła ciepło jego ciała. Jego dłonie, pewne i głodne, przesunęły się wzdłuż jej bioder, zaciskając się na jej talii.
Fantazje erotyczne
Kasia zamknęła drzwi swojego biura, opierając się plecami o chłodne drewno. Serce waliło jej szybciej niż zwykle. Od tygodni fantazjowała o tym, co mogłoby wydarzyć się tu, w miejscu, które na co dzień kojarzyło się z raportami i spotkaniami.
Nagle poczuła obecność za plecami. W jej wyobraźni, Michał – kolega z działu marketingu – stanął tuż przy niej, tak blisko, że czuła ciepło jego ciała. Jego dłonie, pewne i głodne, przesunęły się wzdłuż jej bioder, zaciskając się na jej talii.
Zamknij oczy – szepnął nisko, z lekkim rozkazem w głosie. Posłusznie spełniła prośbę. Czuła, jak Michał pochyla się, muskając ustami jej szyję. Delikatny dotyk języka sprawił, że oddech Kasi przyspieszył, a na jej skórze pojawiła się gęsia skórka. Jego ręce powędrowały w górę, aż pod materiał bluzki. Ciepłe palce pieściły ją po nagiej skórze, powoli, jakby chciały nacieszyć się każdym centymetrem jej ciała.
Chcesz tego? – zapytał, przyciskając ją mocniej do drzwi. Tak… – wyszeptała, zaskoczona tym, jak chrapliwie zabrzmiał jej głos. W fantazji Michał zsunął z niej bluzkę, odsłaniając koronkowy biustonosz. Z ust wyrwał się mu cichy pomruk zachwytu. Bez wahania objął dłonią jej pierś, kciukiem drażniąc wrażliwy sutek, który stwardniał niemal natychmiast. Kasia jęknęła cicho, przygryzając wargę. W wyobraźni przesunęła dłoń w dół, między własne uda, szukając ulgi, której tak desperacko potrzebowała.
Nie dotykaj się jeszcze – przerwał jej, ściskając mocniej jej biodra. – Najpierw ja chcę cię posmakować. Opadła głową na jego ramię, gdy jego usta zsunęły się niżej. Całe ciało pulsowało rozkoszą.
I nagle… dźwięk przychodzącego maila wyrwał ją z marzeń. Otworzyła oczy, spocona, rozedrgana. Uśmiechnęła się do siebie, choć w policzki uderzył jej rumieniec.
Fantazje erotyczne… Miały moc większą, niż kiedykolwiek przypuszczała. Może któregoś dnia odważy się zamienić je w rzeczywistość?
Uwagi
Zostaw swój komentarz